ZET Cafe w Kętrzynie - zobaczcie jak się bawiliśmy!
Kolejny weekend na Mazurach z naszym mobilnym studiem ZET Cafe. Tym razem Kętrzyn, bo to właśnie tu po raz siódmy odbywał się Mazurski Weekend Historyczny i zjeżdżają się miłośnicy militariów z całego kraju.
Tu łączy się teatr historyczny, który rozgrywa się w przestrzeni miejskiej z muzyką i filmem. Teraźniejszość miesza się z przeszłością. W ramach „Walkirii” czyli historycznego pikniku była defilada ze strzelaniną i potyczką w centrum miasta.
Były inscenizacje - w tym roku Bitwa pod Monte Casino z odtworzonym makowym polem.
Nic dziwnego, że „zarażeni historią” udaliśmy się na zwiedzanie kwatery Hitlera - Wilczego szańca. Naszym przewodnikiem był pasjonat historycznych pojazdów Jarek „Sztaba” Sztabiński.
W ten weekend w Kętrzynie w centrum miasta pojawiliśmy się nie tylko my. Byli też ludzie filmu, jedni, tak jak aktor Krzysztof Kowalewski, czy reżyser Jerzy Hoffman spotykali się w studiu festiwalowym z publicznością, inni tacy jak Olga Bończyk pojawili się, by zaśpiewać na wieczornej gali.
Kętrzyn z racji swoich 660 lat historią stoi, ale chwali się też Kętrzyńskim Stadem Ogierów.
Stajnia, zbudowana w 1877 roku ma 200 metrów długości, są tam boksy dla 162 koni. Mamy szczęście, bo odbywa się właśnie Czempionat Koni Zimnokristych, cykliczna impreza z wystawami i pokazami. Nie łatwo być końską miss, ale hodowcy robią co potrafią.
To miejsce koniecznie trzeba zobaczyć. I zimnokrwiste konie docenić.
Nasza bryczka z pieszczotliwie nazywanymi przez powożącego pana Stefana „grubaskami” zajechała do miasteczka ZET Cafe i zatrzymała się tuż przed czerwonym dywanem.
Okazało się, że konie zareagowały źle. Najwyraźniej miewają więcej pokory od nas.
Kętrzyn - dziękujemy za gościnę!
autor: Marzena Chełmniak
